instalacjie wodne
Najpopularniejszymi materiałami, z których wykonywane są
instalacje wodne to miedź oraz tworzywa sztuczne takie jak polipropylen
czy pex-al-pex, a stosowane techniki łączenia rur to lutowanie,
zgrzewanie i zaprasowywanie. A co powiedzieć o nowych, alternatywnych
metodach, które od niedawna pojawiają się na rynku?
Najpierw zajmijmy się materiałami stosowanymi w przemyśle wodnym.
Żeliwo. Ten materiał kojarzy się jedynie ze starymi instalacjami? Nic bardziej mylnego. Nowoczesne instalacje sanitarne z powodzenim mogą być wykonane z żeliwa. Zaletą tego materiału jest jego trwałość, odporność na korozję i działanie ognia. Żeliwo to stop żelaza i węgla oraz innych składników. Rury żeliwne są ciężkie co niewątpliwie jest ich minusem, ale grube ścianki zapewniają całkowite wyciszenie hałasów dobiegających z instalacji.
Stal nierdzewna. To duża grupa różnego rodzaju stali zawierających przynajmniej minimalną ilość chromu w wysokości 11%. Jakie są cechy charakterystyczne stali nierdzewnych? Przede wszystkim stal nierdzewna jest odporna na korozję. Chrom wchodzący w reakcje z tlenem tworzy warstwę ochronną, która uniemożliwia zmianę właściwości stali pod wpływem oddziaływania środowiska na metal. Ponieważ stal nierdzewna zapewnia idealną czystość wody (woda nie wymaga kontroli składu chemicznego - prócz biocydów), świetnie nadaje sie do instalacji, gdzie wymagana jest szczególna higienicznosć: w przemyśle spożywczym, chemicznym czy farmaceutycznym. Dzięki cienkościennym rurom (rury ze stali nierdzewnej są dużo lżejsze od tradycyjnych rur) można tworzyć lekkie konstrukcje.
Odpowiednio w ślad za nowymi materiałami podążają nowe technologie łączenia rur w instalacji, które przyjmują się także w przypadku standardowych materiałów.
Nowoczesną i ekonomiczną metodą jest technologia zaciskowa. Metoda ta dotyczy rur i kształtek wielowarstwowych, ze stali nierdzewnej, stali węglowej oraz miedzi. Połączenia zaciskane wykonuje się przez zaprasowanie złączki na rurze. Wykonanie takiej instalacji jest szybsze, prostsze i bardziej ekonomiczne w porównaniu z innymi technikami. Zaletą tego systemu łączeń jest dokładna kontrola szczelności instalacji, przecieki można zlokalizować już przy bardzo niskim ciśnieniu.
Infrastruktura wodociągowa w kraju zmienia się nie do poznania głównie dzięki strumieniowi pieniędzy z funduszy unijnych. Oprócz inwestycji w drogi, koleje i lotniska, to właśnie na rozwój systemów wodno-kanalizacyjnych przeznacza się najwięcej środków z dotacji UE. Nie znaczy to jednak, że branża nie ma problemów z finansowaniem inwestycji. Ponadto działa pod wielką presją czasu, gdyż nieubłaganie zbliżają się terminy dostosowania tej infrastruktury do wymogów unijnych.
Podsumowanie dokonań w branży wodno-kanalizacyjnej w 2009 r. to cel aktualnej edycji Loży ekspertów.
HISTORIA WODOCIĄGÓW W POLSCE
Na terenie Polski pierwsze wodociągi pojawiły się w XIII wieku. Odnotowano ich obecność we Wrocławiu (1272 r.), Poznaniu (1282 r.) i w Mydlnikach pod Krakowem (1286 r.). Wiemy też, że w 1570 roku do zasilania wodociągu w Gdańsku użyto koła wodnego, a w 1572 roku Walenty Hendell, wrocławski rurmistrz, podobny wodociąg zbudował we Fromborku.
Poważne zmiany w interesującej nas dziedzinie przyniósł wiek XVIII. Otóż około roku 1713 Thomas Savery, angielski oficer marynarki, zastosował do zasilania wodociągów w Londynie swój wynalazek – atmosferyczną pompę parową, zastąpioną następnie w roku 1725 maszyną parową Thomasa Newcomena. Angielską maszynę parową zainstalowano również w Paryżu, gdzie podjęła pracę w roku 1779, tłocząc wodę do tamtejszych rur wodociągowych. Ciągle jednak nie mogło być mowy o powszechnym dostępie mieszkańców miast do czystej i zdrowej wody we własnych domach lub mieszkaniach.
Wiek XIX, obok postępu technicznego i postępującej urbanizacji, charakteryzował się także zmianą sposobu myślenia o sprawach higieny publicznej. Odmiennie niż dotychczas zaczęto również postrzegać priorytety cywilizacyjnego postępu. Przejawiało się to m.in. w nadawaniu bardzo uroczystej oprawy uruchamianiu instytucji, zakładów i urządzeń użyteczności publicznej, a więc i miejskich wodociągów. Podobnie było na ziemiach polskich.
Najpierw zajmijmy się materiałami stosowanymi w przemyśle wodnym.
Żeliwo. Ten materiał kojarzy się jedynie ze starymi instalacjami? Nic bardziej mylnego. Nowoczesne instalacje sanitarne z powodzenim mogą być wykonane z żeliwa. Zaletą tego materiału jest jego trwałość, odporność na korozję i działanie ognia. Żeliwo to stop żelaza i węgla oraz innych składników. Rury żeliwne są ciężkie co niewątpliwie jest ich minusem, ale grube ścianki zapewniają całkowite wyciszenie hałasów dobiegających z instalacji.
Stal nierdzewna. To duża grupa różnego rodzaju stali zawierających przynajmniej minimalną ilość chromu w wysokości 11%. Jakie są cechy charakterystyczne stali nierdzewnych? Przede wszystkim stal nierdzewna jest odporna na korozję. Chrom wchodzący w reakcje z tlenem tworzy warstwę ochronną, która uniemożliwia zmianę właściwości stali pod wpływem oddziaływania środowiska na metal. Ponieważ stal nierdzewna zapewnia idealną czystość wody (woda nie wymaga kontroli składu chemicznego - prócz biocydów), świetnie nadaje sie do instalacji, gdzie wymagana jest szczególna higienicznosć: w przemyśle spożywczym, chemicznym czy farmaceutycznym. Dzięki cienkościennym rurom (rury ze stali nierdzewnej są dużo lżejsze od tradycyjnych rur) można tworzyć lekkie konstrukcje.
Odpowiednio w ślad za nowymi materiałami podążają nowe technologie łączenia rur w instalacji, które przyjmują się także w przypadku standardowych materiałów.
Nowoczesną i ekonomiczną metodą jest technologia zaciskowa. Metoda ta dotyczy rur i kształtek wielowarstwowych, ze stali nierdzewnej, stali węglowej oraz miedzi. Połączenia zaciskane wykonuje się przez zaprasowanie złączki na rurze. Wykonanie takiej instalacji jest szybsze, prostsze i bardziej ekonomiczne w porównaniu z innymi technikami. Zaletą tego systemu łączeń jest dokładna kontrola szczelności instalacji, przecieki można zlokalizować już przy bardzo niskim ciśnieniu.
Infrastruktura wodociągowa w kraju zmienia się nie do poznania głównie dzięki strumieniowi pieniędzy z funduszy unijnych. Oprócz inwestycji w drogi, koleje i lotniska, to właśnie na rozwój systemów wodno-kanalizacyjnych przeznacza się najwięcej środków z dotacji UE. Nie znaczy to jednak, że branża nie ma problemów z finansowaniem inwestycji. Ponadto działa pod wielką presją czasu, gdyż nieubłaganie zbliżają się terminy dostosowania tej infrastruktury do wymogów unijnych.
Podsumowanie dokonań w branży wodno-kanalizacyjnej w 2009 r. to cel aktualnej edycji Loży ekspertów.
HISTORIA WODOCIĄGÓW W POLSCE
Na terenie Polski pierwsze wodociągi pojawiły się w XIII wieku. Odnotowano ich obecność we Wrocławiu (1272 r.), Poznaniu (1282 r.) i w Mydlnikach pod Krakowem (1286 r.). Wiemy też, że w 1570 roku do zasilania wodociągu w Gdańsku użyto koła wodnego, a w 1572 roku Walenty Hendell, wrocławski rurmistrz, podobny wodociąg zbudował we Fromborku.
Poważne zmiany w interesującej nas dziedzinie przyniósł wiek XVIII. Otóż około roku 1713 Thomas Savery, angielski oficer marynarki, zastosował do zasilania wodociągów w Londynie swój wynalazek – atmosferyczną pompę parową, zastąpioną następnie w roku 1725 maszyną parową Thomasa Newcomena. Angielską maszynę parową zainstalowano również w Paryżu, gdzie podjęła pracę w roku 1779, tłocząc wodę do tamtejszych rur wodociągowych. Ciągle jednak nie mogło być mowy o powszechnym dostępie mieszkańców miast do czystej i zdrowej wody we własnych domach lub mieszkaniach.
Wiek XIX, obok postępu technicznego i postępującej urbanizacji, charakteryzował się także zmianą sposobu myślenia o sprawach higieny publicznej. Odmiennie niż dotychczas zaczęto również postrzegać priorytety cywilizacyjnego postępu. Przejawiało się to m.in. w nadawaniu bardzo uroczystej oprawy uruchamianiu instytucji, zakładów i urządzeń użyteczności publicznej, a więc i miejskich wodociągów. Podobnie było na ziemiach polskich.
Komentarze
Prześlij komentarz